Moja kolejna świąteczna propozycja dla Was to zupa grzybowa, którą uwielbiam i bez której nie wyobrażam sobie tych pięknych zimowych Świąt. Przedstawię Wam z pozoru bardzo tradycyjny przepis na jej wykonanie. Nie byłabym jednak sobą, gdybym nie poszukała w tej tradycji odrobiny siebie :).
Przyznam Wam, że tworząc zupę w ostatniej chwili zdecydowałam się na zamianę zwykłej śmietany na śmietanę kokosową. O efekcie koniecznie musicie przekonać się sami. Ja z całego serca polecam!
Przepis na wywar z warzyw
Składniki
- 5 szklanek wody
- 3 średnie marchewki
- 2 pietruszki
- kawałek selera
- pół białej części pora
- 3 liście laurowe
- 3 ziarenka ziela angielskiego
- ok. 7 ziarenek pieprzu
- 1 niepełna łyżeczka soli
Przygotowanie
- Do garnka wlewamy 5 szklanek wody.
- Warzywa obieramy ze skóry. Marchewki i pietruszki przekrawamy na mniejsze części np. połówki i wrzucamy do garnka wraz z pozostałymi warzywami.
- Dodajemy ziele angielskie, liście laurowe oraz pieprz.
- Gotujemy na wolnym ogniu, nie doprowadzając do wrzenia i bulgotania, aż warzywa będą miękkie. Im dłuższy czas gotowania, tym wywar będzie bardziej intensywny. Pod koniec gotowania dodajemy sól.
Przepis na zupę grzybową
Składniki
- 3 duże garści suszonych grzybów
- wywar z warzyw
- 1 cebula średniej wielkości
- 2 łyżki soku z cytryny
- ok. 8 łyżek śmietany kokosowej
- szczypta gałki muszkatołowej
- szczypta ksylitolu
- pieprz, sól do smaku
Przygotowanie
- Grzyby wrzucamy do garnka, zalewamy wodą i moczymy, najlepiej przez całą noc.
- Z przygotowanego wcześniej wywaru wyjmujemy warzywa. Dodajemy wymoczone wcześniej grzyby oraz dodatkowo 3 szklanki wody z ich namaczania.
- Tak przygotowany wywar z grzybami gotujemy na bardzo małym ogniu przez ok. 40 minut.
- Następnie kroimy cebulkę w drobną kostkę, dodajemy do zupy i dalej gotujemy.
- Dodajemy przyprawy: gałkę, ksylitol, sól i pieprz do smaku oraz sok z cytryny.
- Na sam koniec dodajemy śmietanę kokosową i jeszcze chwilkę gotujemy.
- Podajemy z makaronem, np. makaronem orkiszowym.
Napiszcie jakie tradycyjne potrawy królują na Waszych stołach. A może podzielicie się ze mną jakimiś fajnymi zwyczajami? Będzie mi bardzo miło :).





Pingback: Pieczarkowy krem z czarnuszką - Granat w kokosie